Podczas pobytu w New Delhi w Indiach na początku 2021 r. urzędnik wywiadu USA podróżujący z dyrektorem CIA Williamem Burnsem zgłosił objawy zespołu hawańskiego.
Według doniesień amerykańskich mediów, wiadomość ta rozwścieczyła dyrektora CIA i może doprowadzić do „rażącej eskalacji”, jeśli okaże się, że w „ataku” brały udział siły przeciwne.
Jest to pierwszy udokumentowany przypadek tego zjawiska w Indiach i może mieć konsekwencje dyplomatyczne. Warunek został pierwotnie odkryty pod koniec 2016 roku na Kubie.
Niewyjaśniona choroba neurologiczna dotknęła amerykańskich szpiegów i dyplomatów w wielu krajach. Według amerykańskich mediów w ciągu ostatnich kilku lat na całym świecie odnotowano ponad 130 podobnych napaści, w tym w Moskwie, Polsce, Gruzji, Tajwanie, Kolumbii, Kirgistanie, Uzbekistanie i Austrii.
Czym dokładnie jest „syndrom Hawany” i co go powoduje? Przeanalizujmy wszystko dokładniej.
Czym więc jest syndrom Hawany?
Syndrom hawański to zbiór objawów obezwładniających, które początkowo dotknęły urzędników wywiadu USA i personel dyplomatyczny stacjonujący w Hawanie na Kubie pod koniec 2016 roku.
W następnym roku ambasady amerykańskie na całym świecie zgłosiły identyczne problemy. Według naukowców zajmujących się tą dolegliwością, syndrom Hawany, który wcześniej odrzucano jako zbiorową histerię lub reakcję wywołaną czynnikami psychosomatycznymi, takimi jak stres, być może wynikiem wojny mikrofalowej.
Objawy są porównywalne do wstrząśnienia mózgu lub umiarkowanego urazu mózgu i były w dużej mierze zgłaszane przez dyplomatów, oficerów wywiadu, personel wojskowy i członków ich rodzin stacjonujących za granicą.
Objawy, które od tego czasu nazwano „syndromem Hawany”, obejmowały nudności, silne bóle głowy, zawroty głowy, wyczerpanie, dezorientację, problemy ze snem i utratę słuchu.
Mówi się, że ponad pół tuzina amerykańskich ambasadorów i ich rodzin na Kubie iw Chinach, a także co najmniej 14 obywateli Kanady w Hawanie miało identyczne objawy.
Co tak naprawdę kryje się za syndromem Hawany?
Nikt nie wie teraz na pewno. Ponieważ jednak doświadczenie kubańskie miało miejsce w kraju, który był wrogo nastawiony do Stanów Zjednoczonych przez ponad pięć dekad, podejrzenie zostało pierwotnie skierowane na kubański wywiad, który nie chciał normalizacji stosunków między USA a Kubą.
Grupa specjalistów kwestionuje możliwość wystąpienia takiej choroby, twierdząc, że za ich objawy odpowiada stresująca atmosfera, w której pracują amerykańscy dyplomaci. Masowe zaburzenie psychogenne (związane ze stresem), według Roberta W. Baloha, profesora neurologii z UCLA.
Porównał ten scenariusz do tego, jak ludzie źle się czują, gdy dowiadują się, że zjedli zatrutą żywność, mimo że była ona całkowicie bezpieczna. W rezultacie jedynym wytłumaczeniem jest choroba związana ze stresem.
Z drugiej strony, inni początkowo myśleli, że był to „atak dźwiękowy”. Dalsze badania amerykańskich naukowców i ocena medyczna pacjentów doprowadziły do wniosku, że ofiary były narażone na działanie mikrofal o dużej mocy, które uszkodziły lub zakłóciły ich układ nerwowy. Miało to wytworzyć ciśnienie w mózgu, które sprawiało wrażenie słyszenia dźwięku.
Uważa się, że mikrofale o dużej mocy wpływają nie tylko na poczucie równowagi organizmu, ale także na pamięć i powodują trwałe uszkodzenie mózgu. Mówi się, że wiązki mikrofalowe o dużej mocy są transmitowane przez specjalne urządzenie, które Amerykanie nazywają „bronią mikrofalową”.
Och, broń mikrofalowa, naprawdę?
Broń mikrofalowa ma być rodzajem bezpośredniej broni energetycznej, która wystrzeliwuje wysoce skoncentrowaną energię w cel w postaci akustycznej, laserowej lub mikrofalowej.
Rura elektronowa zwana magnetronem, podobnie jak kuchenka mikrofalowa, generuje fale elektromagnetyczne (mikrofale), które odbijają się od metalu wewnątrz urządzenia i są pochłaniane przez żywność.
Mikrofale poruszają cząsteczki wody w żywności, a ich wibracje wytwarzają ciepło, które ją gotuje. Jaki wpływ mają te fale na ludzkie ciało?
Ludzie, którzy zostali poddani impulsom mikrofalowym o dużej intensywności, zgłaszali słyszenie kliknięcia lub brzęczenia wydobywającego się z ich głowy. Może mieć krótkoterminowe i długoterminowe skutki bez powodowania szkód fizycznych.
Chiny i Rosja, zgodnie z dochodzeniem BBC, byli zaangażowani w badania nad mikrofalami i mogli poddawać recyklingowi instrumenty przeznaczone do użytku przemysłowego.
Jednak pomimo pięciu lat gromadzenia danych, testowania i badań lekarskich ofiar, Stany Zjednoczone nie przedstawiły jeszcze ostatecznych dowodów na to, że broń mikrofalowa jest rzeczywistością. Wydaje się, że nikt nie wie, jaka jest mechanika tej broni ani jak działa.
Istnieje również kwestia, w jaki sposób tak zwana broń może celować w określone osoby, nie wpływając na wszystkich w jej zasięgu. Niektórzy specjaliści medyczni w Stanach Zjednoczonych zaczęli odrzucać tę hipotezę, opisując chorobę jako zaburzenie psychiczne zaostrzone przez powszechny strach przed byciem celem.
Jak można to leczyć?
Istnieją anomalie w strukturze istoty białej, gdy obrazy MRI osób dotkniętych chorobą porównuje się z obrazami osób zdrowych (bielsza tkanka mózgu i rdzenia kręgowego, która składa się głównie z wiązek mielinowanych włókien nerwowych).
Potwierdza to hipotezę, że zespół Hawany charakteryzuje się nieswoistymi i niewytłumaczalnymi zmianami w aktywności i strukturze mózgu.
Choroba jest leczona alternatywnymi terapiami medycznymi, takimi jak arteterapia, medytacja, ćwiczenia oddechowe i akupunktura. Program rehabilitacji obejmujący 1-godzinne sesje określonych ćwiczeń neurologicznych okazał się obiecujący, ale potrzebne są dalsze badania.
Każda sesja obejmuje zadania poznawcze, ćwiczenia równowagi, ćwiczenia ortoptyczne oraz powtarzanie trudnych ruchów kończyn górnych i dolnych.
Wnioski
Być może nigdy nie będzie ostatecznej odpowiedzi na pytanie, czy syndrom Hawany jest fizyczny, czy psychogenny po 5 latach, setkach przypadków na różnych kontynentach i niejednoznacznych badaniach.
Chociaż syndrom hawański różni się od innych wybuchów MPI na niektórych obszarach, jest bardziej podobny niż nie — a paranoja w amerykańskiej społeczności wywiadowczej nie byłaby bezprecedensowa.
Waldek
Służyłem we Flocie Północnej w latach 1974-1977 na takim właśnie nadajniku radiowym. Wtedy oczywiście było to jeszcze bardzo tajne.